W 29. kolejce Fortuna 1. Ligi piłkarze Górnika Łęczna przegrali na wyjeździe z GKS-em Tychy 1:2. W pierwszej jedenastce zielono-czarnych na to spotkanie znalazł się Dawid Tkacz. Nasz uczeń rozegrał 65 minut.
Starcie w Tychach było pojedynkiem dwóch drużyn plasujących się w dolnej połowie tabeli. Podopieczni Ireneusza Mamrota znakomicie rozpoczęli ten mecz. W 12. minucie po zamieszaniu w polu karnym Souleymane Cisse pokonał golkipera gospodarzy, wyprowadzając łęcznian na prowadzenie. W 26. minucie Damian Gąska zdobył drugiego gola, jednak arbiter anulował tę bramkę po konsultacji z systemem VAR, ponieważ dopatrzył się w tej akcji faulu Dawida Tkacza. Chwilę później tyszanie doprowadzili do remisu za sprawą trafienia Daniela Rumina. Na początku drugiej połowy Macieja Gostomskiego pokonał jeszcze Patryk Mikita i to reprezentanci Górnego Śląska mogli się cieszyć z wygranej 2:1 i kompletu punktów. Po raz kolejny w podstawowej "11" zielono-czarnych wyszedł Dawid Tkacz. Nasz uczeń spędził na placu gry 65 minut i został zmieniony przez Łukasza Szramowskiego.
W następnej kolejce Fortuna 1. Ligi Górnik Łęczna podejmie Podbeskidzie Bielsko-Biała (6 maja, 20:00).
GKS Tychy - Górnik Łęczna 2:1 (1:1)
Bramka dla Górnika: Souleymane Cisse
Górnik: Gostomski - Zbozień, De Amo, Cisse, Dziwniel (77' Biernat), Tkacz (65' Szramowski), Kryeziu, Kozak, Pawlik (70' Podliński), Krykun, Gąska
Comments